Gdy zaboli…

Brzęcząca goła żarówka, bezwiednie zwisająca z sufitu na kawałku starego aluminiowego przewodu słabo oświetla wnętrze ponurej zatęchłej łazienki, w której przed lustrem stoi sfatygowany pomarszczony już na twarzy staruszek i przygląda się swoim pożółkłym od tanich papierosów i jeszcze tańszej kawy resztkom zębów. Spokoju nie daje mu zwłaszcza jeden, powodujący nieznośny ból i wpędzający go w złość. Staruszek mruczy sam do siebie coś pod nosem, po czym z głębi gardła spluwa gęstą flegmę do umywalki, odkręca odrobinę żarówkę, tak żeby zgasła, wychodzi i z trzaskiem, kopniakiem zamyka drzwi.  Podchodzi do starego, podobnie jak on sfatygowanego gramofonu i włącza swoją ulubioną zdartą już płytę. W pokoju rozbrzmiewa głos Mieczysława Fogga śpiewającego z nostalgią: „Dopókiśmy młodzi i sercem, i duszą, nie wiemy jak cenić ten skarb…”.

Twarz staruszka przeszywa grymas podobny do uśmiechu. Może to kojąco wpłynął na niego głos piosenkarza, a może pulsujący ból nasilił się. Bierze książkę telefoniczną i wraz z nią opada na wystrzępiony fotel, stopy w podartych skarpetach kładzie na stoliku.

Przewraca spokojnie kartki, szuka hasła „dentysta Gdańsk„,  aż w końcu znajduje się na stronie z telefonami i adresami stomatologów-dentystów. Bardziej interesują go adresy, szuka czegoś w okolicy, tak żeby nie musiał daleko jechać. Przy wtórze Fogga, w końcu znajduje coś odpowiedniego: Stomatolog Gdańsk i Pogotowie Stomatologiczne. Z zadowoleniem zapisuje na skrawku pożółkłego papieru adres, a numer telefonu niezgrabnie wykręca na starej tarczy telefonu. Jest sygnał, odbiera jakby trochę zaspana kobieta, pyta o co chodzi. Staruszek jak tylko może tłumaczy w czym rzecz. Że go ząb boli, jeden z kilku, które się ostały, że jeść nie może, spać, nawet palić już nie może. Zaspana kobieta każe staruszkowi przyjść jutro rano.
– Chyba do jutra Pan wytrzyma ?!– ożywiona drze się w słuchawkę.
-Wytrzymam, wytrzymam, dwadzieścia osiem poprzednich wytrzymałem, to i tego wytrzymam – zdławionym głosem odpowiada staruszek.
Następnego ranka z obolałą szczęką staruszek wyrusza na dentystyczną batalię. Wychodzi z klatki i ostrożnie w wojskowych butach i palcie z futrem wokół szyi stąpa po ośnieżonym chodniku. „Dobrze, że wiem jak tam dojść” – spokojnie rozmyśla. Przechodzi koło bloku, skręca w lewo i kieruje się wzdłuż budynku. Gabinet znajduje się w ostatniej klatce. Kiedy staruszek dociera na miejsce, jego oczom ukazuje się wywieszona na drzwiach informacja, „wejście do gabinetu z drugiej strony, stomatolog w gdańsku zaprasza”
-Psia krew!! – klnie pod nosem i posłusznie maszeruje za budynek.
Gdy wchodzi do środka, czeka na niego miła niespodzianka, poczekalnia jest pusta, a pewny był, że aby pozbyć się przyczyny bólu, który wpędzał go w złe nastroje będzie musiał wysiedzieć tam z pół dnia. Ta sama zaspana kobieta, stwierdza to po głosie, każe mu się rozebrać i zaprasza go do gabinetu na miękki fotel. Staruszek posłuszny, jak nigdy, bez gadania wykonuje polecenia, chce jak najszybciej pozbyć się tego męczącego bólu. Siada na fotelu i czeka. Brzęczenie silniczków, jazda w górę i jazda w dół. Fotel wraz ze staruszkiem odpowiednio ustawione. Jeszcze tylko silne światłem po oczach i zacząć się może najgorsza, tak długo przez staruszka odwlekana chwila.
Pół godziny później widzimy tego samego staruszka, biedniejszego o jeden długi, pożółkły ząb, jak stoi na schodach do gabinetu dentystycznego na ulicy Noskowskiego w Gdańsku i w prawdziwym zachwycie i szczerym uśmiechu, wolny od bólu, nuci sobie: „Dopókiśmy młodzi i sercem, i duszą, nie wiemy jak cenić ten skarb…”.

Dentysta polecił mu jeszcze wybielanie zębów, co by zrobił to w Gdańsku. „Będzie Pan wyglądał jak dawniej”, a staruszek ze stoickim pokoje, „Panie, a komuż ja się mam podobać”. Niech będzie jak jest…

Stomatolog i wybielanie zębów (GDAŃSK)

„Piękny uśmiech to połowa sukcesu w życiu.”

G*** prawda! 🙂

Te słowa są trochę przesadzone. Słynny Tomasz Jachimek. Jest aktywnym uczestnikiem szkła kontaktowego dla mniej wtajemniczonych, dla bardziej jest komikiem, autorem wielu tekstów kabaretowych. Ogólnie jest bardzo zdolny, uroczy i kochany. Nikt by nie chciał, żeby zmieniał uśmiech i ten charakterystyczny sposób wymowy.

.

.

.

Kolejny artysta, Freddie Mercury też miał straszne zęby i co? Do tej pory na każdych zawodach puszcza się jego słynny kawałek „we are the champions”. Od razu, na samym początku obalamy teorię połowy sukcesu w życiu. No, chyba, że ktoś chce się kłócić, że takie gwiazdy jak Freddie czy Jachimek nie osiągnęły sukcesu w 50%.

.
.
.
.

Zdrowe i lśniące zęby niczym u gwiazdy telewizyjnej to marzenie wielu osób. Już dzisiaj, z miejsca zapiszmy się do lekarza i niech ten cholerny lekarz dentysta wybieli nam zęby! Stomatologia estetyczna zapewnia wiele metod rozjaśniania zębów. Różnią się one metodą, długością i częstotliwością zabiegu. Wybielanie zębów jest na tyle dziwne, że używa się dziwnych substancji, które używa stomatolog dając przy tym chorendalne ceny. (jeśli chcesz zobaczyć gabinet, gdzie możesz wybielić sobie zęby za niewielką i całkiem ludzką cenę, klik na wybielanie gdańsk)

Wybielanie zębów sposobem natychmiastowym, czyli w gabinecie może być robione tylko przez stomatologa. Zanim rozpocznie się właściwy zabieg, pacjent powinien podjąć się profesjonalnemu oczyszczaniu zębów. Oczyszczane zębów z zastosowaniem spacjalnej pasty ścierającej szkliwo. Aby ochronić dziąsła przed uszczerbkami, dentysta gdańsk smaruje je światłoutwardzalnym żelem. Następnie otacza zęby pacjenta specjalnym preparatem o zawartości 30 % nadtlenku wodoru. Warto zaufać profesjonalnemu dentyście, jednym z nich jest niewątpliwie stomatolog. Zazwyczaj rozprowadza się go tylko na tę część uzębienia, która ma być rozjaśniona, czyli do przedtrzonowców. Następnie stomatolog przechodzi do naświetlania dziwnym niebieskim światłem lampy LED, które zajmuje około 20 minut. Wybielanie zębów Gdańsk naświetlania – każda z nich jest poprzedzona wyczyszczeniem poprzedniego materiału i kolejnym smarowaniem żelem oraz preparatem.

Wybielanie zębów metodą nakładową (domowa) jest przeprowadzane częściowo przez samego pacjenta. Pierwszym etapem jest wizyta w gabinecie stomatologicznym, gdzie robione są indywidualne wyciski zębów. Dzięki tym wyciskom dostaje się małą, plastikową nakładkę dopasowaną do naszych zębów. Pacjent dostaje je na kolejnej wizycie wraz z kompletem strzykawek specyfiku wybielającego o różnym stężeniu od 10 do 15% – dobranej specjalnie do wrażliwości zębów. Po konsultacji ze stomatologiem ustala się częstość nakładania żelu. Wybielanie zębów Gdańsk najefektowniej jest zaczynać w nocy lub zakładać nakładki kilka godzin w ciągu dnia. Po dwóch razach zauważalna jest znaczna różnica w kolorze zębów.
Zanim zapadnie decyzja o wybieleniu zębów, warto poznać kilka faktów odnośnie tej kwestii:

wybielanie zębów jest bardzo bezpieczne – musi robić je jednak stomatolog. Najlepiej, aby zrobił to gabinet, gdzie jest stomatologia Gdańsk
Przebieg i rodzaj zabiegu ustala lekarz, indywidualnie dla konkretnego pacjenta po konsultacji z dentystą
Efekty zabiegu – rezygnujemy z barwników jak kawa, czerwone wino, papierosy
Kolor wybielanie zębów – kolor zębów po wybielaniu jest całkowicie zależny od ich pierwotnej barwy – osoby, które mają naturalny odcień np. kości słoniowej, po zabiegu do niego powrócą
Plomby, koronki i martwe zęby: wybieleniu nie ulegają plomby zębów i korony porcelanowe – dwa tygodnie po zabiegu należy zastąpić je bielszymi
Wybielanie Gdańsk oraz inne wybielanie nie jest fundowane z NFZ. NFZ nie chce, żebyśmy byli ładni. W sumie, wcale im się nie dziwię.
Przeciwwskazania do wybielania zębów – ciąża oraz czas karmienia, choroba Parkinsona, padaczka
zabieg można zrobić po ukończeniu 16 roku życia, gdy wszystkie procesy związane z formowaniem się zębów są zakończone.
Nowoczesna stomatologia proponuje również sprawdzone implanty

Protetyka…

Jednym z wysoko specjalistycznych dziedzin stomatologii, będący działem stomatologii jest protetyka. Jest rodzajem leczenia stomatologicznego, to też zabiegi i rehabilitacja uszkodzeń w obrębie narządu żucia. Wynikają one z braku zębów, ubytków okolicznych tkanek miękkich i tkanek twardych. Zapobieganie powstawaniu tych uszkodzeń. Utracone, nie leczone i nie uzupełnione protezami prowadzi do poważnych i nieodwracalnych uszkodzeń układu stomatognatycznego, obejmującego całą jamę ustną oraz stawy skroniowo–żuchwowe, kości szczęki i także nerwy. Brak funkcji jednego z elementów tego układu prowadzi do naruszenia funkcji i struktury innej składowej. Dlatego tak ważne jest, by tego typu rzeczy załatwiać protezami.

Obecnie protetycy dysponują wieloma systemami zastępującymi zęby i usuwającymi braki w uzębieniu, a sama protetyka należy do najdynamiczniej rozwijającej się dziedziny stomatologii – dzięki zastosowaniu nowych technologii i materiałów oraz postępowi nauk biotechnologicznych.

Najpopularniejszą metodą usuwania luk w uzębieniu oraz przywracania funkcji aparatu żującego jest protezowanie. Stosowanie protez dentystycznych było znane już w starożytności. Pierwsze wzmianki o wykonywaniu i zakładaniu protez pochodzą.

Wszyscy lekarze muszą współpracować dla dobra pacjenta i jego świadomości, że im wcześniej podejmie decyzję o protezowaniu luki, tym poniesie mniejsze koszty i doświadczy mniej dyskomfortu.

Jedną z głównych przyczyn, dla których pacjenci odwlekają w czasie wizytę u protetyka jest strach przed dentystą. Dobry protetyk, zanim uzupełni luki w uzębieniu, najpierw pomoże przyzwyczaić się i przekonać

Świadomy pacjent i dobry protetyk do klucz do pięknego uśmiechu!